Zanika poczucie grzechu
Zanika poczucie grzechu
Jak wynika z przeprowadzonych badań, tylko niespełna 30 procent z nas wierzy w istnienie szatana. Jak to się ma do deklaracji, które składamy chociażby podczas obrzędu chrztu naszego dziecka czy kiedy odnawiamy swoje własne przyrzeczenia chrzcielne? Kapłan wówczas zadaje nam przecież następujące pytanie: Czy wyrzekasz się szatana, który jest głównym sprawcą grzechu? Wyrzekamy się więc kogoś, w kogo istnienie nie wierzymy? A może szatan jest dla nas tylko bajkową postacią albo konieczną, tragiczną postacią z jasełek bożonarodzeniowych?
Konsekwencją niewiary w istnienie szatana jest zanik poczucia grzechu, który również obserwujemy na coraz większym poziomie. Coś co kiedyś było moralnie niedopuszczalne staje się dziś „normalnością”, często w imię politycznej poprawności. Aborcję, czyli zabicie nienarodzonego człowieka, nazywamy prawem matki, eutanazję ulgą w cierpieniu, a małżeństwa homoseksualne nowym modelem związku i rodziny. To tylko kilka przykładów „ciężkiego kalibru”, ale tak naprawdę zanik poczucia grzechu nie dotyczy tylko tych fundamentalnych kwestii. Nasza codzienność pełna jest bowiem sytuacji i zachowań, na które machamy lekką ręką i z łatwością usprawiedliwiamy. Podczas gdy, mówienie nieprawdy o bliźnim wciąż jeszcze potępiamy, inaczej traktujemy już „hejtowanie” w Internecie. Tymczasem pozorna anonimowość w sieci nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla grzechu, którego dopuszczamy się sącząc jad w Internecie. To tylko jeden z przykładów, które można by mnożyć. Przecież wszyscy tak robią – w ten sposób tłumaczymy często grzech, który popełniamy. Zaczynamy wierzyć, że wszystko nam wolno w imię źle pojmowanej wolności. Na pewno kształtowaniu naszych sumień nie pomaga postępująca laicyzacja i sekularyzacja społeczeństw. Mamy do czynienia z kultem ciała. Wmawia się nam, że zdrowe ciało, odpowiednia dieta jest równoznaczne ze zdrowiem ducha.
Św. Augustyn powiedział: kochaj i rób, co chcesz. Współczesny świat jednak opacznie rozumie te słowa, często usprawiedliwiając moralny upadek fałszywie pojętą miłością. Na pewno nie o to chodziło jednemu z największych teologów Kościoła. Warto odwołać się tutaj do Pisma Świętego, które jest Słowem Boga. Przykazanie miłości Boga i bliźniego jest fundamentem, o czym przypomina nam Pan Jezus. Zawiera w sobie wszystkie przykazania jakie człowiek otrzymał od Pana Boga. Co wobec tego zrobić, aby właściwie rozeznawać dobro i zło? Myślę, że jest tylko jedna droga. Zbliżenie się do Boga. Tylko mocna i prawdziwa relacja z Nim pozwala na kształtowanie sumienia według Jego przykazań. Warto też uświadomić sobie, że wymagania, które stawia nam Bóg, nie są po, to aby nas zgnębić, ale po, to aby nasze życie faktycznie było szczęśliwe i przepełnione miłością, a nie jej karykaturą. Wtedy również nasze spowiedzi staną się głębsze i lepiej przeżywane, a przyjmowane Komunie Święte prawdziwym spotkaniem z Jezusem.
Magdalena Pawełczyk
Najnowsze artykuły
Dlaczego mam znienawidzić zło?
Bardzo dobre pytanie! Jeśli nie postaramy się na nie odpowiedzieć, to nasze spowiedzi będą tylko sztuką dla sztuki, comiesięcznym lub nawet rzadszym rytuałem, który – według nas – musi być odpukany, ale wcale nie powoduje jakiejkolwiek przemiany… Zło jest...
Czym jest Grzech?
Upadek, śmierć, utrata, stracona szansa, rezygnacja… Różne terminy nasuwają się nam na myśl, kiedy rozważamy to zagadnienie: czym jest grzech? Dobrze jest je przemyśleć, ponieważ w Ewangelii według św. Jana czytamy, że jednym z zadań Ducha Świętego jest...
Spowiedź – czyli dwa w jednym
Większość z nas, kiedy idzie do spowiedzi, odczuwa wstyd. Choć jest to jak najbardziej naturalne i zdrowe uczucie w tej sytuacji, bywa że przysłania ono nam jeden z najistotniejszych faktów dotyczących sakramentu pokuty. Wstyd, jaki czujemy wynika z tego, że...
Nie tylko dla mających problemy z bezsennością czyli Noc konfesjonałów
Co roku, gdy zbliża się Wielkanoc, Polacy tłumnie oblegają konfesjonały. Czasem doprowadza to do sporych kolejek. Zdarza się, że swoje trzeba odczekać. Często sami jesteśmy sobie winni, odkładając spowiedź świętą na ostatnią chwilę. Kościół i w tym wypadku...
Spowiedź z całego życia. Jak ją zrobić?
"Spowiedź z całego życia" - już na wstępie brzmi przerażająco, prawda? Od razu pojawiają się głowie "ciężkie" myśli. To one powodują u Ciebie blokadę, strach i niechęć do zrobienia rachunku sumienia z całego życia. Wyobrażasz sobie, że to będzie trudne zadanie,...
Prawo do nieba
W historii Kościoła katolickiego zapisało się wielu świętych kapłanów, którzy wyniesieni na ołtarze stali się przykładami wiary. Nie są nimi tylko dla księży, jako ich „branżowi koledzy”, ale także dla nas - świeckich. Wśród nich mamy również takich, którzy...