Od konfesjonału do ołtarza

Od konfesjonału do ołtarza

 

Eucharystia powinna być centrum życia każdego chrześcijanina. Wydaje się, że często jednak przechodzimy nad nią do porządku dziennego i tak naprawdę nie rozumiemy jej sensu i znaczenia dla naszego życia. Ja sama odkryłam cud Eucharystii mając ponad 25 lat. Wcześniej co prawda nigdy jej nie opuszczałam z własnej woli, ale traktowałam Mszę świętą raczej jako obowiązek i tradycję. Wiele razy zdarzało się, że moje myśli błądziły gdzieś daleko, a wychodząc z kościoła, nawet nie potrafiłam powiedzieć o czym była odczytana w jej trakcie Ewangelia. Bywało również wiele takich Mszy św., kiedy uczestniczyłam, ale nie przystępowałam do Komunii Świętej. Tkwiąc w duchowym letargu, odkładałam spowiedź świętą, albo zadowalałam się niezbędnym minimum, czyli „wystarczy jak się wyspowiadam kilka razy do roku”. Tak naprawdę działałam na własną niekorzyść, pozbawiając się czegoś, co daje życie!

       Bywały jednak także takie Msze św., kiedy pośród tego mojego duchowego lenistwa, nie mogąc przystąpić do Komunii Świętej, czułam tęsknotę i z zazdrością spoglądałam na tych, którzy ustawiali się w kolejce do ołtarza. Dziś traktuję tamte momenty, jak ciche wołanie Pana Jezusa, który pragnął mojego przebudzenia. On czekał tam na mnie z całą swoją miłością, a ja tak łatwo z Niego rezygnowałam. Móc przychodzić na Eucharystię i karmić się nie tylko Jego Słowem, ale także Jego Ciałem, to najwspanialsze, co może doświadczyć chrześcijanin. Droga do ołtarza wiedzie jednak poprzez konfesjonał. Inna droga nie istnieje. Patrzenie na Eucharystię przez perspektywę sakramentu pokuty, zmienia także podejście do spowiedzi świętej.

       Pan Bóg nie wymyślił spowiedzi po to, aby nas upokorzyć, pognębić i oskarżyć. Dał nam ten sakrament jako narzędzie do przygotowania się do spotkania z największą Miłością. Kiedy chcemy ugościć Jezusa w swoim sercu, potrzebujemy zrobić tam porządek. Po odejściu od kratek konfesjonału, otwiera się przed nami najpiękniejsza droga, jaką możemy pokonywać, dopóki żyjemy tutaj na ziemi. Jest to droga do ołtarza, gdzie Pan Jezus zostawia się nam w sakramencie Eucharystii. Odkrycie sensu oraz znaczenia Mszy św. i Komunii Świętej jest niesamowite i przemieniające. Nie oznacza to oczywiście, że od tej pory wszystko będzie już „z górki”. Zero rozproszeń, żadnych „przespanych” Mszy św. Jesteśmy ludźmi i będziemy zmuszeni pracować nad sobą do końca życia. Jednak w momencie, gdy otworzymy się na Tajemnicę Eucharystii (również poprzez sakrament pokuty) przestaniemy być widzami, a staniemy się uczestnikami. Nasze poczucie obowiązku zastąpi uczucie miłości. Bo tak naprawdę to o Miłość chodzi w obu tych sakramentach. Aby jednak stało się to możliwe, musimy wyjść z duchowego lenistwa i zatroszczyć się o poziom swojej wiary, gdyż jedno bez drugiego nie ma racji bytu.

Magdalena Pawełczyk

 

Grzesznik świętym – czy to możliwe?

  Świętość to coś, czego współczesny świat się boi i stara się wszelkimi sposobami ośmieszyć. Tak się dzieje, kiedy naszym bogiem staje się przyjemność, sukces, sława, źle pojęta wolność. Nawet jeżeli świętość nas pociąga, często traktujemy ją jak coś, co jest...

Kilkulatek za kratkami

  Każdy z nas był kiedyś dzieckiem i zaczynał „przygodę” z konfesjonałem. Wspomnienie naszej Pierwszej Komunii Świętej nierozerwalnie łączy się ze wspomnieniem pierwszej spowiedzi, która zwykle odbywała się w przeddzień tego wielkiego wydarzenia. Duchowe...

Nie musicie być tacy jak inni (o indywidualnej drodze do zbawienia)

  Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, że choć stworzeni jesteśmy przez jedynego Pana Boga, na Jego obraz i podobieństwo,  to jednak między sobą jesteśmy bardzo różni. Różni, bo choć każdego Bóg wyposażył w talenty i dary na tę podróż zwaną życiem, to każdego...

Spowiedź „od święta”

Na początku, warto przekonać się do bardzo ważnej rzeczy. Spowiedź nie może być spowodowana jedynie jakimś ważnym wydarzeniem rodzinnym, np. ślubem siostry lub chrztem bratanka. Spowiedź nie jest też jedynie odpowiedzią na święta znajdujące się w kalendarzu – pierwsza...

Jak zrobić rachunek sumienia?

Decydujesz się ma spowiedź. Być może zwlekałeś z tym już od dłuższego czasu, a może od Twojej ostatniej spowiedzi minęło zaledwie kilka tygodni. Zarówno w pierwszej jak i drugiej sytuacji, potrzebujesz odpowiedniego przygotowania, które ma rozpocząć się od „przeglądu”...

Świąteczne porządki – spowiedź przedświąteczna

  Jak wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego ¾ Polaków spowiada się przynajmniej raz w roku. Z jednej strony osiągany „wynik” wydaje się być bardzo dobry, zwłaszcza, gdy odczytuje się go na tle państw Europy Zachodniej. Tą coroczną spowiedzią...

Najnowsze artykuły

Po co się spowiadać? – skutki sakramentu pokuty

  Pamiętając, że mamy do czynienia z misterium, czyli z rzeczywistością, której do końca naszym rozumem nie zdołamy pojąć, popatrzmy na owoce sakramentu pojednania w świetle Katechizmu: Pojednanie z Bogiem przywraca grzesznikom łaskę Bożą i na nowo ich z Nim...

czytaj dalej

Jaki jest sens indywidualnego wyznawania grzechów?

  Takie pytanie stawiane jest bardzo często we współczesnym świecie i warto je rozważyć – jak zawsze, z myślą nie tylko o sobie, ale i o bliźnich, którym możemy pomóc w odnalezieniu prawdziwej odpowiedzi. Gdyby w sakramencie pojednania chodziło tylko o spowiedź,...

czytaj dalej

Artykuły

Wróć do strony z artykułami i wybierz co więcej chciałbyś przeczytać. Wielu ludziom te teksty pomogły we właściwym przeżywaniu spowiedzi.

Pin It on Pinterest